Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2022

nadnarwiańska mgła

Każdy spacer po moich okolicach wzbudza zachwyt nad prostym pięknem natury. Kompulsywnie "cykam" fotki, głównie po to, żeby dzielić się z osobami, które akurat nie są obok... Może powinnam założyć Instagrama, by dać upust moim estetycznym zachwytom? 😏 Może jednak pozostanę przy dzieleniu się z węższym gronem... a wąskim gronem jest też grupa odbiorców tego bloga 😉 

wschód słońca

 Dzięki namowom A. w poniedziałek przezwyciężyłam wewnętrznego lenia i wstałam przed szóstą, by podziwiać wchód słońca na łąkach nad Wkrą i wczesny poranek nad Narwią.  Z Księżej Góry przeszłyśmy łąkami nad Narew i stąd wróciłyśmy idąc u stóp górki, koło oczyszczalni i do posterunku.